Oznaczanie zakresów liczbowych

Baza wiedzy, Język, Ortografia, Wskazówki poprawnościowe   

Wakacje to okres sprzyjający czynieniu obserwacji, które bywają inspiracją do podejmowania nowych tematów, jak. np. w przypadku artykułów o stosowaniu inicjałów czy pisowni przymiotników złożonych. Tym razem zainspirował mnie ten oto banner:

a konkretnie fragment informujący o godzinach otwarcia sklepu, gdzie pojawił się często spotykany błąd. Ba, żeby tylko jeden…

W dalszej części artykułu wskażę trzy sposoby oznaczania zakresów liczbowych i omówię najczęściej popełniane przy tej okazji błędy.

Sposoby oznaczania zakresów liczbowych

Zakresy liczbowe można oznaczać, używając:
— określenia słownego od… do… (np. od 10 do 20);
— myślnika ze spacjami po obu stronach (np. 10 — 20);
— myślnika bez spacji (np. 10—20);
— dywizu bez spacji (np. 10-20).

Zwracam uwagę na rozróżnienie dywizu (-) i myślnika (—), gdyż są to dwa różne znaki, a ich użyciem rządzą inne zasady. Celowo nie wdaję się tutaj w stricte typograficzne rozważania na temat pauzy i półpauzy, jednak wydaje mi się, że stosowanie pełnej pauzy nie jest zbyt estetyczne (wielu uważa coś przeciwnego — rzecz gustu), aczkolwiek w pewnych sytuacjach rozróżnienie tych znaków bywa przydatne.

Najczęściej popełniane błędy

1. Łączenie sposobów (np. od 10 — 20). Myślnik stanowi ekwiwalent (równoważnik) całości wyrażenia od… do…, tak więc początkowe od wprowadza powtórzenie treści (jak na załączonym obrazku).

2. Brak otwarcia zakresu w zapisie słownym (np. w godz. 10.00 do 18.00). W zapisie takim brakuje otwierającego oznaczenie przedziału przyimka do. Przy tym sposobie zapisu zawsze należy stosować pełny schemat od… do…

3. Jednostronne przyklejenie myślnika (np. 10— 20). To błąd często popełniany również przy stosowaniu myślnika w innych funkcjach w tekście (o czym wspominałem już w artykule o pisaniu wypracowań na komputerze). W normalnym tekście myślnik wymaga oddzielenia go spacją od elementów sąsiadujących po obu stronach. W przypadku oznaczania zakresów liczbowych możemy zdecydować, czy chcemy go oddzielać od elementów sąsiadujących czy nie, ale musimy pamiętać o zachowaniu symetrii pod tym względzem.

4. Niekonsekwencja w stosowaniu zapisu z myślnikiem. W tekstach ważne jest, by zachować pewną konsekwencję. O ile wymienne stosowanie konstrukcji od… do… ze sposobami z myślnikami nie jest błędem, jeśli nie czynimy tego w zbyt bliskim sąsiedztwie, o tyle decydując się na myślniki, musimy zdecydować, czy oddzielamy je obustronnie od elementów sąsiadujących (np. 100 — 150) czy nie (np. 100—200) i konsekwentnie trzymać się tego sposobu w tekście (w przypadku książek, gazet i czasopism konsekwencję wypada zachowywać w całym wydaniu).

5. stosowanie spacji przy dywizie (np. 20 – 30 zamiast 20 — 30, 20—30 lub 20-30). O ile myślnik możemy oddzielić od wartości liczbowych spacjami (np. 20 — 30) lub nie (np. 20—30), o tyle w przypadku dywizu takiej dowolności nie mamy — można go stosować jedynie bez spacji (np. 20-30).

Jednostki — powtarzać czy nie?

Wiele osób ma wątpliwości, czy oznaczenia jednostek masy, miary i wielkości fizycznych (a także nazwy liczonych przedmiotów) należy powtarzać przy liczbach oznaczających skrajne wartości zakresu. To zależy. Jeśli posługujemy się tą samą miarą, można jednostkę podać tylko raz, np.
20 — 25 osób
od 1500 do 1600 osób
1—2 kg

Należy jednak zachować czujność, gdy zmienia się rząd wartości, np. w zapisie
16 Hz — 20 kHz
od 500 m do 2 km
musimy podać obie jednostki, gdyż pominięcie pierwszej z nich spowodowałoby tysiąckrotne zwielokrotnienie dolnej wartości, ale po odpowiednim przeliczeniu i sprowadzeniu wartości do wspólnej jednostki, można już użyć zapisu
16 — 20000 Hz
od 0,5 do 2 km albo od 500 do 2000 m

Zaleca się jednak, by dla zachowania jednoznaczności przy stosowaniu konstrukcji od… do… powtarzać jednostki (np. od 4 km do 10 km), nawet jeśli są identyczne. Nie należy jednak tego robić w wypadku oznaczania zakresu z wykorzystaniem dywizu lub myślnika (zapis *4 km—5 km jest niewłaściwy).

Nie należy też stosować skrótów myślowych. Zapis 10—20 tys. zł będzie znaczył od 10 do 20000 zł, a nie od 10000 do 20000 zł, chociaż autor prawdopodobnie miał na myśli tę drugą ewentualność.

Oczywiście pamiętać należy, że najpierw podajemy wartość mniejszą, a dopiero po niej większą, o czym też niektórym zdarza się czasami zapominać, przez co powstają nielogiczne zapisy typu 500—400 m.

Oznaczanie zakresów z liczbami ujemnymi

Jeżeli którakolwiek liczba z zakresu jest liczbą ujemną, można stosować wyłącznie konstrukcję od… do… (np. od -20 do +30). Nie wolno wtedy stosować konstrukcji z myślnikiem ani dywizem.

Należy ponadto pamietać, że gdy obie liczby są ujemne, większą jest ta, której wartość bezwzględna jest bliższa zera, co oznacza, że -80 jest liczbą większą niż -100. Zapiszemy więc od -100 do -80 (czyli odwrotnie niż w przypadku liczb dodatnich).

22 komentarze do “Oznaczanie zakresów liczbowych”

  1. Rafał S. Świątek stwierdza:

    No i znowu wy­woła­łeś wilka z lasu…

    O ile roz­róż­nienie między pauzą, a pół­pauzą nic nie wnosi do roz­ważań języko­wych, to jest istotne dla estetyki składu. W składzie gorącym lub ręcz­nym (czyli w ołowiu) używano prawie wy­łącznie pauzy: »—«.

    W latach trzy­dzies­tych po­jawi­ła się ten­dencja do zmniej­sza­nia od­stę­pów między­wyrazo­wych (spacji) i międzyliterowych w składzie. Pauza w cias­nym składzie jest za­zwyczaj zbyt długą kres­ką. Wprowa­dzono do ze­stawu znaków pół­pauzę, która bar­dziej pasuje: »–«.

    Dzisiaj lepiej posłu­giwać się pół­pauzą, choć oczywiś­cie moż­na pozo­stać przy pauzie, która może być wy­razem swois­tej ekstra­wagancji czy snobiz­mu. Ważna jest kon­sekwen­cja w obrębie całego składu.

    Do oznacza­nia zakresów liczbo­wych kreską – za­kłada­jąc, że w całym składzie używa­my półpauz i cyfr wersali­ko­wych – naj­lepiej było­by za­stoso­wać znak minus: »−«, a w przy­padku jego braku w zestawie znaków lub jeśli używa­my cyfr nautycz­nych – pół­pauzę.

    Poniżej pauza, pół­pauza i minus (czasami na­zywany «kreską liczbo­wą») obok sie­bie.
    — – −

    Odrębnym zagadnie­niem są spa­cje, bo spa­cja spa­cji nie­równa, ale bez za­głębia­nia się w szcze­góły – zo­stawię tylko mały przy­kład:
    spacja – spacji
    spacja – spacji
    spacja – spacji
    spacja – spacji
    spacja — spacji
    spacja — spacji
    spacja — spacji
    spacja — spacji

    Polecam «Mikrokosmos» i «Cztery klawiatury dla Windows».

    R.S.

  2. Łukasz Rokicki stwierdza:

    Spodziewałem się, że skłonię do zabrania głosu specjalistę. Dziękuję za wartościowy komentarz i ciekawe przykłady. Cieszę się też, że przybył mi stały wartościowy i krytyczny czytelnik.
    Tak jak napisałem, o pauzę i półpauzę spierał się nie będę. Wyraziłem swój osąd estetyczny i to wszystko. Profesjonaliści stosują w tym zakresie różne praktyki i na pewno mają inny ogląd sytuacji. Zgadzamy się jednak w kwestii zasadniczej – stosowanie pełnej pauzy do oznaczania zakresów liczbowych to strzelanie do komara z armaty.
    Jeśli chodzi o stosowanie znaku minusa do oznaczania zakresów, to rozważałem ten problem podczas pisania artykułu. Powiem tak. Na pewno z punktu widzenia logiki typograficznej masz absolutną rację. Natomiast z punktu widzenia semantyki znaków, minus to minus i niech tak zostanie. Minus między dwiema liczbami automatycznie kojarzy się z odejmowaniem, więc jego stosowanie do innych celów jest według mnie nie najlepszym pomysłem. Poza tym gdybyśmy zapisywali wartości liczbowe słownie, to nie użylibyśmy dywizu, lecz przynajmniej półpauzy, więc to kolejny logiczny argument przeciw minusowi. W tej opinii utwierdziło mnie też zalecenie w Słowniku ortograficznym PWN, który do tego celu zaleca używanie myślnika (inny wskazuje raczej na półpauzę).
    Nie jest dobra sytuacja, w której zalecenia językoznawców niekoniecznie pokrywają się z zaleceniami z innych źródeł. Przykładem tego mogą być niezgodności Polskiej Normy z zasadami ortografii lub zaleceniami językoznawców. To samo dotyczy różnej oceny tych samych zjawisk przez językoznawców i specjalistów od typografii. Moim zdaniem w kilku kwestiach Rada Języka Polskiego powinna zasiąść przy okrągłym stole z „branżowcami” i raz na zawsze uzgodnić pewne sprawy, by zalecenia i opinie różnych gremiów nie stały ze sobą w sprzeczności.

  3. Rafał S. Świątek stwierdza:

    Uzupełnienie. Mówiąc «minus» mam na myśli znak, który jest po­dobny do pół­pauzy, mini­mal­nie różni się dłu­goś­cią (w stosowa­nym tu kroju pisma bardzo wyraź­nie) oraz jest po­stawio­ny nieco wyżej: optycznie na środ­ko­wej linii cyfr wersali­ko­wych (w przy­kła­dzie jako trzeci), w żadnym wypadku nie dywiz.

    Okazuje się, że na twoim blogu zde­cydo­wanie le­piej wy­gląda pauza. W zastosowa­nym tu kroju pół­pauza jest tak krótka, że może mylić się z dywi­zem/łącz­ni­kiem.

    R.S.

  4. Łukasz Rokicki stwierdza:

    No właśnie. Wiele zależy tu od kroju pisma, bo w każdym różnice między znakami mają inny charakter.
    Zasadniczym problemem pozostaje niejasna definicja myślnika, który jest różnie opisywany w różnych źródłach., samo zaś pojęcie półpauzy jest często pomijane. Stąd, jak też z wyżej wspomnianych różnic między krojami pisma, bierze się problem z przełożeniem niektórych zaleceń językoznawców na grunt typografii.

  5. Rafał S. Świątek stwierdza:

    http://sjp.pwn.pl/szukaj/myślnik
    http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/3944981/myslnik.html
    http://www.sjp.pl/myślnik
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Myślnik
    Powyższe definicje zawierają, to co istotne. Myślnik jest znakiem interpunkcyjnym, graficznie reprezentowanym przez poziomą kreskę. Kwestia długości tej kreski (pauza różni się od półpauzy tylko długością) nie jest i nie powinna być podejmowana przez językoznawców, bo dojdziemy do takiego absurdu jak w Niemczech, gdzie «ss», «ſſ» i «ß» to trzy różne dwuznaki, podczas gdy naprawdę oznaczają to samo.

    R.S.

  6. Łukasz Rokicki stwierdza:

    Dlaczego nie powinna być? Ostatecznie chodzi o zapis tekstu, więc coś tu chyba językoznawcy powinni mieć do powiedzenia.
    Ja stoję na stanowisku, które już uprzednio zaprezentowałem, że pewne rzeczy powinny być ustalone wspólnie. I to by było najlepsze.

  7. Best Text stwierdza:

    Dziękuję za wyjaśnienie, że jest kilka dozwolonych sposobów zapisu przedziału liczbowego, czyli z pauzą bądź łącznikiem. Mnie osobiście bardziej podoba się zapis z łącznikiem dla podawania przedziału wartości liczbowych, np. 50-60 zamiast 50 — 60, a tym bardziej 50—60, a oto ze względów subiektywnej estetyki. Wcześniej sądziłem, że pauza między liczbami jest błędem.

  8. gd stwierdza:

    A jak zapisujemy zakresy liczbowe z separatorami liczbowymi?
    Czy 10 000 – 20 000 jest poprawnym zapisem, gdyż (moim zdaniem) wygląda to trochę dziwnie?

    I jeszcze pytanie co do separatorów: czy użycie apostrofa (apostrofu?) ’ jest dopuszczalne? Np. 10’000 zł. Jeśli nie to skąd pochodzi taki zapis?

  9. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ gd
    Może i dziwnie wygląda, ale jeśli koniecznie chcemy grupować cyfry, to będzie najlepszy zapis. Natomiast warto zastanowić się, czy takie grupowanie jest w tym wypadku konieczne.
    Apostrofu nie używamy jako separatora. Zapis ten wywodzi się zapewne z kalkulatorów. Dawne popularne modele w taki właśnie sposób grupowały cyfry. Czy dalej tak robią, nie wiem.

  10. gd stwierdza:

    Dziękuję za odpowiedź.
    Zatem mam jeszcze jedno pytanie „zakresowe” 🙂
    Czy zapis typu: „6 czerwca-23 sierpnia 2020 r.” [z dywizem] jest poprawny? Osobiście uważam, że zapis „6 czerwca – 23 sierpnia 2020 r.” [z półpauzą] jest chyba bardziej czytelny.

    Drugie pytanie: czy w zwrocie „autostrada Bejrut-Damaszek” należy użyć dywizu czy lepiej myślnika (półpauzy) i/lub spacje?

  11. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ gd
    W obydwu wypadkach należy użyć myślnika lub półpauzy ze spacjami po obu stronach.

  12. Natalia stwierdza:

    Bardzo proszę o wyjaśnienie, piszemy „3 letnią gwarancję”, czy „3-letnią gwarancję” ?
    Czy też może istnieje jeszcze inny zapis?
    Pozdrawiam

  13. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ Natalia
    Można zapisać 3-letnią albo po prostu trzyletnią.

  14. Natalia stwierdza:

    Dziękuję za odpowiedź. Okazuje się, że przez całe życie żyłam w błędzie. Myślałam, że „3 letnią” to poprawna forma, a tu niespodzianka!
    Pozdrawiam

  15. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ Natalia
    Nielogiczne byłoby zapisywanie rozdzielne skróconego zapisu wyrazu pisanego łącznie. 🙂 Konieczne jest jednak zastosowanie dywizu, aby bezpośrednio nie łączyć znaku numerycznego z zapisem literowym, gdyż według zasad takie łączenie jest niedopuszczalne. Poprawny pozostaje więc tylko zapis z dywizem.

  16. Przemek stwierdza:

    Nie zawsze piszemy najpierw wartość mniejszą a potem większą, ważniejsza jest kolejność występowania zjawisk czy logiczne następstwo. Oprę się tu na przykładach ze swojej dziedziny, geologii, ale chyba podobnie jest wszędzie. Otóż jak piszemy o wieku skał, które tworzyły się w jakimś przedziale czasu, czy o jednostce czasu, to podajemy zakres od początku do końca, czyli od wartości większej do mniejszej. Np. system jurajski tworzą skały wieku od 200 do 145 mln lat, albo jura trwała 200-145 mln lat temu. Nie jestem pewien, jak w przypadku niepewności pomiarowej – pewne tu zapis, że dana skała ma 25-30 mln lat (w sensie, że powstała gdzieś między tymi wartościami, a nie że powstawała od-do) jest poprawny. W przypadku wieku jest to analogia do wartości ujemnych, tylko że nie piszemy „-„. Tak samo w historii – Cezar żył w latach 100-44 p.n.e. Kolejny przykład: „Miąższość tych warstw zmniejsza się miedzy Wieluniem a Częstochową od 20 do 2,5 m” Albo (spoza geologii): „Komunikacja nocna kursuje w godzinach 22-5.”

  17. bezimienny stwierdza:

    chciałbym gorąco zaprotestować mieszaniu pojęć i uprzejmie prosić o poprawienie tekstu! poprawnymi parami (trójkami) są: 1. dywiz i (pół)pauza; 2. łącznik i myślnik.

    niedozwolone jest wg mnie wykorzystywanie minusa w roli łącznika lub myślnika — ze względów zarówno semantycznych jak i typograficznych.

    problem z tymi znakami wynika w moim odczuciu właściwie wyłącznie z powodu trafienia pod strzechy pierwszych komputerów, w których pierwotnie zapisywano wyłącznie 64 (różne) znaki, potem 128 znaków, wreszcie przez „długi czas” 256 znaków; minus-dywiz istnieje na klawiaturze do tej pory (obok zera), nie znaczy to jednak, że należy go używać mając dziś do dyspozycji dobrodziejstwa unikodu.

  18. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ bezimienny
    Problem wynika tu z pomieszania pojęć i rozmaitości bardzo podobnych znaków i mieszania ich nazw. W codziennym użyciu nikt raczej po tablicy znaków buszował nie będzie i ograniczy się do znaków dostępnych z poziomu klawiatury. Fachowcy używają innych znaków i wiedzą na ten temat lepiej.

  19. bezimienny stwierdza:

    zupełnie nie uważam się za fachowca w kwestii polskiej typografii, czy samego języka polskiego; niewielkim nakładem sił udało mi się opracować (na własny użytek) układ klawiatury, z którego łatwo dostępne są takie znaki jak półpauza, pauza, wielokropek, czy cudzysłowy otwierające i zamykające — dość powiedzieć, że metody wprowadzania znaków („klawiatury”) dostępne we współczesnych komórkach umożliwiają użycie wymienionych przeze mnie znaków: wystarczy przytrzymać palec na odpowiednim symbolu (analogicznie do sposobu uzyskiwania polskich znaków diakrytycznych).

    z pewnością wszystko zaczyna się od świadomości, która rodzi potrzebę (dość powiedzieć, że popularny procesor tekstu samodzielnie zamienia dywizy otoczone spacjami na półpauzy, czy amerykański cudzysłów prosty na polskie cudzysłowy otwierające i zamykające). z pewnością ma pan rację, iż zabawa z tablicą znaków w codziennym użyciu jest niestety nużąca. być może należałoby opracować i rozpropagować odpowiedni układ klawiatury — wszystko jednak, jak wspomniałem, zaczyna się od świadomości i potrzeby (jak również poczucia estetyki, które również należy kształcić); ta część należy do inżynierów, ale pierwsza należy do nas, prostych użytkowników języka i komputerów. z pozdrowieniami!

  20. bubus13 stwierdza:

    Hmmm… To ciekawe, bo dla mnie zapis zakresu liczbowego z półpauzą czy pauzą, czy nawet dywizem i odstępami jest zupełnie nielogiczny. Jakiejkolwiek długości kreska pozioma użyta z odstępami jest po prostu myślnikiem i zupełnie nie pasuje do zakresów liczbowych. Wg mnie logiczny jest zapis np.:
    5 listopada—23 grudnia, ale po obu stronach pauzy czy półpauzy trzeba dołożyć spację włosową lub cienką, żeby uniknąć nieestetycznego sklejenia znaków.

  21. Łukasz Rokicki stwierdza:

    @ bubus13
    Myślnik jak najbardziej pasuje do zakresów liczbowych. Wszystkie podane możliwości znajdują poparcie w źródłach poprawnościowych.
    Jeśli chodzi o przykład z datą, to użycie w nim myślnika (nie dywizu) ze spacjami obustronnymi jest jedyną poprawną możliwością, gdyż nie jest to zakres liczbowy — są tu też wyrażone słownie nazwy miesięcy.

  22. Basia stwierdza:

    Niestety tradycja typograficzna przegrywa z… klawiaturą. Dlatego wszędzie rozpanoszył się dywiz. Czasem Word automatycznie go zmienia na myślnik. A jeśli chcemy sami wstawić myślnik, najłatwiej to zrobić, wciskając jednocześnie Ctrl i klawisz minusa na klawiaturze numerycznej. Z kolei do liczb ujemnych często używa się dywizu nierozdzielającego (Shift+Ctrl i minus na głównej klawiaturze), żeby uniknąć sytuacji, kiedy minus zostaje na końcu wiersza, a liczba przechodzi do następnego. Jeśli chcemy zastosować poprawny minus, tej samej długości co plus, można go wstawić za pomocą Alt+8722 na klawiaturze numerycznej (lub z wykazu symboli, ale z tym nikt się nie będzie bawić). Tak wstawiony minus będzie zawsze przyklejony do liczby. Pozdrawiam!

Zostaw komentarz

Silnik: Wordpress - Theme autorstwa N.Design Studio. Spolszczenie: Adam Klimowski. Modyfikacja: Łukasz Rokicki.
RSS wpisów RSS komentarzy