Nie każdy obserwuje facebookowy profil tej strony, więc nie każdy mógł na bieżąco śledzić tzw. teksty dnia, pojawiające się tam z różną częstością — w 2013 roku było ich kilkanaście, w tym mam nadzieję bardziej skrupulatnie je wynotowywać. Są to zapisywane na gorąco co ciekawsze sformułowania dziennikarzy telewizyjnych, które ubodły moje polonistyczne uszy w danej chwili. Jako że jestem zapalonym kibicem i oglądam wiele transmisji sportowych, najczęściej były to teksty komentatorów relacjonujących mecze lub innego typu zawody. Poniżej zamieszczam pełne wpisy z facebookowego profilu z ewentualnym komentarzem.
1. Freudowska pomyłka komentatora?
„Karolina nie jest jeszcze w fazie szczytowania w swojej karierze”
15.02.2013 TVP Sport
Niestety, nie pamiętam, o którą sportsmenkę chodziło, ale jedno jest pewne — psychoanalityk ze szkoły freudowskiej na pewno nie przeszedłby nad tym zdaniem do porządku dziennego…
2. Dekapitować mistrzynię!
Kolejna poetycka przenośnia w TVP: „Trzeba odciąć głowę, robić to, co do tej pory robiła”.
Zapytam więc: czy ktoś ma pożyczyć gilotynę dla Justyny Kowalczyk?
16.02.2013
3. My już są Amerykany (1)
Zastanawiam się, o ile podnosi się samoocena komentatora sportowego, gdy zamiast powiedzieć, że „zawodnikowi zmieniono przeciwnika”, mówi, że „nastąpił replacement”…
17.03.2013
4. Gramatyczny odjazd
Co to u diabła znaczy: „Panie odjechały Justynę”? Odjeżdża się komuś lub czemuś, a nie kogoś lub coś. Kolejna transmisja i kolejny raz takich dziwactw składniowych muszę słuchać…
23.03.2013
Wyjaśnię, że na pewno nie było to przejęzyczenie, gdyż — jak zaznaczyłem — była to kolejna transmisja, w której prowadzący z uporem maniaka stosowali tę formę.
Postscriptum. Minął rok i co… Dziś (3.01.2014) znów usłyszałem tego typu błąd…
5. Czasoprzestrzeń w praktyce (1)
„[…] zawodnik miał 6—7 metrów czasu na to, żeby obrócić się z piłką i zagrać”.
Mnie uczyli, że czas mierzy się w sekundach, a w metrach odległości, ale to było jeszcze przed wprowadzającymi nową jakość nauczania reformami, więc pewnie moja wiedza jest nieaktualna…
27.04.2013
6. Przydałby się prospekt na słownik…
„[…] dwóch świetnie rokujących prospektów europejskiej sceny MMA […]”.
Prospekty się przydają, ale niektórym polecałbym również słownik…
27.04.2013
7. O sporcie romantycznym i pozytywistycznym
Tekst dnia: „Bardzo pozytywistyczny ten gem, nie romantyczny. Ciężka praca obu” (Polsat Sport)
4.07.2013
Śmieszne, ale moim zdaniem to naprawdę mistrzowski tekst.
8. Poeta mikrofonu
Tekst dnia (w kontekście tego, że rywale Legii wysoko zawieszą poprzeczkę): „Trzeba się lekko prześliznąć nad tą poprzeczką i spaść na to piłkarskie złote runo” (TVP 1)
21.08.2013
Miała być poezja, wyszło pitolenie. Wierzyńskiemu pan komentator nie byłby godzien kartek podawać…
9. My już są Amerykany (2)
Pan Borek z Polsatu naprawdę kocha angielszczyznę. Wczoraj np. powiedział, że zawodnik „chciałby rimeczu”. A słowo „rewanż” to już zakazane zostało? Czy może nie jest dość „trendy”?
Pamiętajmy, że zapożyczenia są o tyle uzasadnione, o ile służą doskonaleniu komunikacyjnych walorów języka. W tym wypadku na pewno taka sytuacja nie występuje, tylko zwykły snobizm językowy.
9.06.2013
10. Czas to pieniądz…
Tekst dnia: „Tam jest jeszcze złoty czterdzieści na tym zegarze” (Canal+, transmisja żużlowego GP). Wiadomo, czas to pieniądz…
21.09.2013
Chodziło o to, że została jeszcze minuta i 40 sekund do startu. Redaktor pewnie już o wypłacie myślał…
11. Czasoprzestrzeń w praktyce (2)
Tekst dnia: „…ile metrów miał Skaba czasu, żeby wrócić do bramki jeszcze” (Canal+ Sport, transmisja meczu Wisła — Legia).
Mnie w szkole uczyli, że metr jest jednostką długości, a czas mierzy się w sekundach, ale pewnie w TV wiedzą lepiej…
6.10.2013
12. Pech nie przychodzi łatwo
„Na nasze szczęście zdołał się pośliznąć” (komentator TVP o zawodniku angielskim)
15.10.2013
Łatwo nie było, ale grunt, że mu się jednak udało pomóc naszym…
13. O w mordę…
„Wykorzystanie takiej sytuacji może zmienić fizjonomię meczu”
15.10.2013
14. Klimaty spod celi…
Tekst dnia: „(…) polski pomocnik zaliczył cztery asysty, a jego Cwele pokonała ADO Den Haag cztery… sześć do jednego”.
Zapachniało klimatami „spod celi”, a przecież nazwę „Zwolle” czyta się normalnie: „zwole”, a nie „cfele”… Dobrze, że było już po 23.00, bo młodzież miałaby niezłą „bekę”. Tym razem popisał się prezenter Polsat Sport News.
20.10.2013
Redaktor niepotrzebnie silił się na niemiecką wymowę, skoro sami Holendrzy wymawiają nazwę miasta Zwolle „normalnie”. A tak zapachniało więzienną patologią…
Przy okazji przypomnę przeciwną sytuację. Był kiedyś holenderski bramkarz Ed de Goey, którego nazwisko komentatorzy czytali jako de goj. W czasie jednej z transmisji komentator przyznał, iż wie, że nazwisko to czytać należy inaczej, ale czyta tak jak czyta, gdyż oryginalna wymowa brzmiałaby dla Polaków niecenzuralnie :D.
15. Rozwiązanie problemu otyłości
Tekst dnia (wczorajszego): „Asamoah nie wiedział, co ma zrobić: czy się rozszerzyć na lewą stronę […]” (Canal+ Sport).
Hmmm. Chyba bardzo by wtedy asymetrycznie wyglądał i zapewne ciężko byłoby mu równowagę utrzymać. Ale jeśli potrafi się tak rozszerzać, to pewnie potrafi i zwężać. Trzeba zbadać, jak on to robi, gdyż odkrycie to może być przełomem w walce z otyłością.
24.10.2013
16. Sportowa delegacja
Tekst dnia: „Legia dwukrotnie w tym sezonie dała się podczas delegacji zaskoczyć” (Canal+ Sport).
Tak. Powiedzieć „w meczach wyjazdowych” albo „na wyjazdach” to już obciach?
30.10.2013
A może coś w tym jest? Legioniści czasami sprawiali wrażenie, że pojechali gdzieś z delegacją, a nie walczyć o zwycięstwo.
17. Komentator gwiżdże na gramatykę
Mógłby ktoś powiedzieć komentatorowi Canal+ Sport, że forma 3. osoby czasu przyszłego czasownika „zagwizdać” to „zagwiżdze”, a nie *„zagwizda”.
5.11.2013
18. Geometryczna rewolucja
Tekst dnia: „Wypuścił sobie piłkę i nie biegł wzdłuż niej” (Canal+ Sport). To chyba oczywiste. Nie wiem, jak sobie w ogóle komentator wyobraża możliwość biegnięcia wzdłuż piłki…
26.11.2013
19. Gdzie jest Chodorkowski?
„Chodorkowski jest już w samolocie do Niemczech”. Wiadomości w
TVP 1 , jeśliby się ktoś pytał…
20.12.2013
Bonus (znalezione w Internecie): Co wpada do siatki?
Legioniści dopięli swego dopiero w 34. minucie, kiedy to po stałym fragmencie gry błąd defensywy gości wykorzystał Inaki Astiz. Hiszpan najpierw trafił w słupek chorzowskiej bramki, ale po chwili ta do niego wróciła i tym razem wylądowała też w siatce.
4.12.2013
Chciałbym zobaczyć taki numer: piłkarz trafia bramką w słupek, bramka do niego wraca, a on ją pakuje do siatki. To byłby murowany kandydat już nie do złotej, ale chyba platynowej piłki… Dodam, że wiadomość w tej formie została bezmyślnie przepisana na kilku portalach internetowych…
Superbonus
Jeśli chodzi o bełkot, to poza wszelką konkurencją jest wyczyn p. Burnosa z Eurosportu… (bezpośredni odnośnik dla tych, którym nie wyświetla się poniżej materiał wideo: http://www.youtube.com/watch?v=tAckCX-IWuY)
5 sty 2014 o 23:16
Witam. Bardzo przydatna strona, jasno wytłumaczone zasady… Zajrzałam tu z nadzieją, że odnajdę tu odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań na temat poprawnej pisowni. Nie znalazłam konkretnego artykułu (może przegapiłam?), więc zostawiam komentarz z takim pytaniem:
Jak poprawnie powinno pisać się wiek?
Nie chodzi mi tu o wieki historyczne, tylko „ludzkie”. Na przykład, gdy chcę zapisać, że „Pewna 25-cio letnia kobieta”. Czy taki zapis jest poprawny w literaturze? Słyszałam, że nie, ale nie mam bladego pojęcia, jak zapisać to słownie.
Z góry dziękuję za pomoc
5 sty 2014 o 23:35
@ Ahiru
Nie wyjaśniałem tego nigdzie dokładnie.
Zapis 25-cio letni jest bardzo błędny, chociaż dość rozpowszechniony. Należy pisać 25-letni albo oczywiście dwudziestopięcioletni.
14 sty 2014 o 21:10
„Zdołał się pośliznąć” – mistrzostwo! :)))
Czy sformułowanie „na wyjeździe” jest poprawne?
Bardzo ciekawie tu u Pana. Zamierzam czytać regularnie 🙂
Pozdrawiam!