Rozbieżności między pisownią wyrazów a ich wymową wydają się nam domeną języków obcych, szczególnie francuskiego, angielskiego, niemieckiego. Być może w wypadku tamtych języków są szczególnie widoczne, jednak nie brak ich również w polszczyźnie. Tyle że my nawet nie dostrzegamy, iż zjawisko to jest powszechne i ma związek z kilkoma głównymi procesami fonetycznymi związanymi ze zmianą dźwięczności danej głoski. Omówię je w dalszej części artykułu, który powstał z poczucia potrzeby treści zawartych w tekście Głoski i litery.
Procesy związane ze zmianą dźwięczności głosek dzielimy zasadniczo na dwa typy: udźwięcznienia, gdy głoska oznaczana literą właściwą dla głoski bezdźwięcznej zyskuje dźwięczność, oraz ubezdźwięcznienia, gdy głoska oznaczana literą właściwą dla głoski dźwięcznej traci dźwięczność. Podział głosek na dźwięczne i bezdźwięczne (i nie tylko) omówiłem w artykule Podział głosek polskich.
Aby poprawnie ustalić, z jakim procesem fonetycznym mamy do czynienia w danym wyrazie, należy porównać wymowę danego słowa z jego pisownią. Jeżeli zauważymy, że słyszymy w wyrazie inną głoskę, niżby to wynikało z jego pisowni, znaczy to, że nastąpił tu jakiś proces fonetyczny. Widać to doskonale w tabelkach zawierających przykłady omawianych zjawisk.
I. Ubezdźwięcznienia na końcu wyrazów
Jeżeli na końcu wyrazu zapisujemy literę oznaczającą głoskę dźwięczną mającą swój odpowiednik bezdźwięczny, wymawiamy w tym miejscu głoskę bezdźwięczną.
Oto kilka przykładów. Na czerwono zaznaczono kończące wyrazy głoski dźwięczna, które tracą dźwięczność.
piszemy | wymawiamy |
---|---|
sąsiad | sąsiat |
spowiedź | spowieć |
wpływ | wpłyf |
II. Upodobnienia pod względem dźwięczności
Upodobnienie jest to proces fonetyczny polegający na tym, że jedna głoska upodabnia się do drugiej pod względem jakiejś cechy — najczęściej dźwięczności (chociaż nie tylko).
Upodobnienia dzielimy na wsteczne (antycypacja), gdy narząd mowy przygotowuje się do wymowy kolejnej spółgłoski, przez co zmienia się jakość głoski aktualnie wypowiadanej, oraz postępowe (perseweracja), gdy narząd mowy pozostaje w pozycji charakterystycznej dla głoski poprzedzającej (nie zdąża ustawić się do właściwej wymowy).
Podział upodobnień pod względem dźwięczności pokazuje poniższy schemat.
II.1. Ubezdźwięcznienia postępowe
Ubezdźwięcznienie postępowe zachodzi wtedy, gdy głoska traci swoją dźwięczność pod wpływem poprzedzającej ją głoski bezdźwięcznej.
Taka sytuacja zachodzi w wyrazie ćwiczyć, który wymawiamy: ćficzyć. Dzieje się tak dlatego, że dźwięczna głoska w traci swą dźwięczność pod wpływem występującej przed nią głoski ć.
Więcej przykładów? Proszę bardzo! Na czerwono zaznaczono głoski, które utraciły dźwięczność pod wpływem poprzedzających je głosek bezdźwięcznych, a na fioletowo głoski, pod wpływem których zjawisko to nastąpiło.
piszemy | wymawiamy |
---|---|
tworzywo | tforzywo |
wyprzedzać | wypszedzać |
chwila | chfila |
II.2. Ubezdźwięcznienia wsteczne
Ubezdźwięcznienie wsteczne zachodzi wtedy, gdy głoska traci swoją dźwięczność pod wpływem występującej po niej głoski bezdźwięcznej.
Taka sytuacja zachodzi w wyrazie powstanie, który wymawiamy: pofstanie. Dzieje się tak dlatego, że dźwięczna głoska w traci swą dźwięczność pod wpływem występującej po niej głoski s.
W poniższych przykładach na czerwono zaznaczono głoski, które utraciły dźwięczność pod wpływem występujących po nich głosek bezdźwięcznych, a na fioletowo głoski, pod wpływem których zjawisko to nastąpiło.
piszemy | wymawiamy |
---|---|
powstanie | pofstanie |
podstawa | potstawa |
kładka | kłatka |
II.3. Udźwięcznienia
Udźwięcznienie jest to typ upodobnienia, który zachodzi wtedy, gdy głoska bezdźwięczna zyskuje dźwięczność pod wpływem sąsiadującej z nią głoski dźwięcznej.
Wszystkie udźwięcznienia mają charakter wsteczny.
Taka sytuacja zachodzi w wyrazie liczba, który wymawiamy: lidżba. Dzieje się tak dlatego, że bezdźwięczna głoska cz zyskuje dźwięczność pod wpływem występującej po niej głoski b.
W poniższych przykładach na czerwono zaznaczono głoski, które zyskały dźwięczność pod wpływem występujących po nich głosek dźwięcznych, a na fioletowo głoski, pod wpływem których zjawisko to nastąpiło.
piszemy | wymawiamy |
---|---|
prośba | proźba |
liczba | lidżba |
31 sty 2013 o 1:29
Przede wszystkim chciałem pochwalić Pana za wartościową stronę internetową, których nader trudno doszukać się w sieci; jednakże w tym artykule znalazłem kilka błędów, które, jak sądzę, na pewno nie powstały w wyniku braku Pańskiej erudycji, lecz z przeoczenia.
W dziale „II.2. Ubezdźwięcznienia wsteczne”, w zdaniu: „Taka sytuacja zachodzi w wyrazie powstanie, który wymawiamy: pofwstanie” (powinno być: pofstanie).
W dziale „II.3. Udźwięcznienia”, we fragmencie: „W poniższych przykładach na czerwono zaznaczono głoski, które utraciły dźwięczność pod wpływem występujących po nich głosek bezdźwięcznych, a na fioletowo głoski, pod wpływem których zjawisko to nastąpiło” (powinno być: W poniższych przykładach na czerwono zaznaczono głoski, które zyskały dźwięczność pod wpływem występujących po nich głosek dźwięcznych, a na fioletowo głoski, pod wpływem których zjawisko to nastąpiło).
31 sty 2013 o 9:44
Wszystko prawda. Dziękuję. Już poprawiłem. Wziąłem najprawdopodobniej do ostatecznej obróbki nie tę wersję, którą powinienem (pozostały typowe błędy kopiuj-wklej z wcześniejszej wersji, tworzonej pewnie gdzieś w środku transportu miejskiego). To są skutki pracy na różnych urządzeniach.
26 lut 2013 o 20:47
Wspaniała strona. Mam zaliczenie w czwartek z podstaw wiedzy o języku polskim na studiach i oczywiście głoskowanie sprawia wszystkim problemy, ale trafiłam na Pana stronę i teraz rozumiem znacznie więcej. Dziękuję!
2 gru 2013 o 14:38
Witam. Zwracam się do Pana, ponieważ chciałabym poruszyć temat ubezdźwięczniania. Skoro dźwięczne głoski na końcu wyrazów zamieniamy na bezdźwięczne to dlaczego wyrazy typu: tak, śnieg fonetycznie zapisujemy [tag|śńeg]? Są to jakieś wyjątki?
2 gru 2013 o 17:23
@ dominika
W zasadzie przy zapisie fonetycznym należałoby zjawisko ubezdźwięczniania uwzględnić, jeśli w danym otoczeniu zachodzi, a nie musi zajść jeśli np. kolejny wyraz zaczyna się głoską dźwięczną.
25 lis 2014 o 20:28
Wszystko zależy od regionu. W wymowie warszawskiej zawsze będziemy ubezdżwięczniać i to będzie śniek a w wymowie poznansko krakowskiej bedzie snig 😉 pozdrawiam
26 lis 2014 o 20:59
@emi
Wymową regionalną się nie zajmowałem, tylko ogólną. Chodziło o pokazanie zjawiska. Wiadomo, że pewnych regionach mamy do czynienia ze specyficznymi zjawiskami, ale pisać o tym byłoby zdecydowanie za dużo.
14 kwi 2015 o 14:29
Co to jest ubezdźwięcznienie wewnątrzwyrazowe?
14 kwi 2015 o 20:08
@ Bogdan
To ubezdźwięcznienie, które zachodzi wewnątrz wyrazu – nie w wygłosie ani w nagłosie (czyli nie na końcu ani na początku wyrazów). Stosuje się to rozróżnienie, gdyż np. w wygłosie często dochodzi do samoistnego ubezdźwięcznienia lub zmiany pod względem dźwięczności pod wpływem nagłosu kolejnego wyrazu.
20 kwi 2015 o 14:11
sprubuj jesze raz
20 kwi 2015 o 20:34
@ jan kowalski
Jesze zamiast jeszcze? To nie jest żadne ubezdźwięcznienie (nie ma zmiany jakościowej głoski), lecz zwykłe uproszczenie wymowy grupy spółgłoskowej, więc przykład nie jest właściwy.
28 lut 2016 o 7:41
Witam,
bardzo wartościowa strona! Niezwykle przydatna w przygotowaniach do olimpiady polonistycznej. Chciałabym jedynie zauważyć, że grafika mająca ilustrować podział upodobnień pod względem dźwięczności nie działa (widać szary znak zakazu), co utrudnia zrozumienie tematu.
Pozdrawiam
28 lut 2016 o 11:08
@ Regina
Niestety, grafika może nie działać jeszcze przez kilka dni. Problem jest mi znany, sam go zresztą spowodowałem, i pracuję w wolnych chwilach nad przywróceniem grafik.
18 maj 2016 o 12:37
Witam a czy mógłby Pan wytłumaczyć funkcję kropki w upodobnieniach a mianowicie tu chyba chodzi o udziąsłowienie nie jestem pewna i nie wiem kiedy to sie stosuje
23 maj 2016 o 21:42
@ Ewa
Tak. Kropka pod znakiem głoski zębowej oznacza jej udziąsłowienie przed głoską dziąsłową (np. w połączeniach tsz, trz. Kropka obok znaku oznacza z kolei przeciągnięcie artykulacji spółgłoski zamiast jej podwojenia (np. w wyrazie panna).
30 maj 2017 o 19:56
Wszystko ok ;)))))))))))))))))))))))))
9 wrz 2017 o 19:53
Bardzo mi pan pomógł, dziękuje!
1 paź 2017 o 16:34
Witam,
czy mógłby odpowiedzieć mi Pan na pytanie, dlaczego zachodzi ubezdźwięcznienie w wyrazie utrwalony? Wymawiamy utrfalony mimo dźwięcznego sąsiedztwa.
7 paź 2017 o 17:06
@ marlena
Dobre pytanie. Wydaje mi się, że wynika to z tego, że wiele osób nie wymawia r czysto (to trudna do wymówienia głoska, więc wiele osób odpowiednio symuluje jej artykulację, a wtedy nie jest ono takie dźwięczne, co pozwala w tym akurat wypadku zredukować dźwięczność w, gdyż w przed r jest bezdźwięczne t. Występuje więc tu swoisty efekt domina.
12 gru 2018 o 22:27
Panie Łukaszu, jestem również nauczycielem języka polskiego. Moje pytanie związane jest z niezręczną sytuacją, jaka wynikła na zastępstwie w jednej z klas. Powtarzając zagadnienia z fonetyki (zjawiska fonetyczne), użyłam stwierdzenia ubezdźwięcznienie w wygłosie. Taki też zapis uczniowie mieli w zeszycie. Komentarz mojej koleżanki był taki,że to nie jest żadne ubezdźwięcznienie, lecz utrata dźwięczności. Poczułam się bardzo niezręcznie.Czy był to aż taki duży błąd?
20 gru 2018 o 21:29
@ polonista
Wydaje się, że jest to szukanie problemów na siłę. Ubezdźwięcznienie to po prostu utrata dźwięczności. Owszem, najczęściej definiuje się je jako rodzaj upodobnienia, ale np. Wikipedia (chociaż nie jest to najlepsze źródło wiedzy), uwzględnia również ubezdźwięcznienie przed pauzą. Ale… O ubezdźwięcznieniu na końcu wyrazów mówią nawet uznana autorytety językowe, np. w poradni językowej PWN. Mnie też tak na studiach uczono…
10 cze 2019 o 20:56
Super strona! Świetnie Pan wszystko tu wyjaśnił. Jutro mam sprawdzian z Fonetyki i uważam, że umiem to dzięki Panu!!! DZIĘKUJĘ!
17 paź 2019 o 1:32
Świetna strona, bardzo dziękuję!! ♥
16 lis 2020 o 22:14
Najlepsza strona bardzo mi pomogla